Cześć 😀
Od kilku miesięcy poświęcam się pielęgnacji paznokci. Kiedyś miałam bardzo łamliwą płytkę i właściwie kilka razy w miesiącu musiałam skracać paznokcie. Chyba nie muszę żadnej z Was tłumaczyć, jak to przeżywałam. Zawsze marzyłam o pięknym manicure, ale na takiej krótkiej długości nie miało to najmniejszego sensu. Aż któregoś dnia postanowiłam zadbać o dłonie. Muszę przyznać, że skończyło się to bardzo dobrze, bo teraz mam mocne i długie paznokcie 😀
Pierwszym sposobem, który jest dla mnie idealny, to wcieranie w płytkę olejku rycynowego. Robię to zawsze wieczorem, żeby nie wybrudzić wszystkich ubrań. Aplikuję olej co drugi dzień. Ta metoda nie tylko daje zadowalające rezultaty, ale jest także prosta i szybka. Ja cenię sobie czas, więc 5 minut poświęcone na pielęgnację, jest dla mnie wystarczające.
Inną metodą jest maczanie dłoni w misce, w której znajduje się wymieszany sok z cytryny z oliwą. Jej wykonanie również nie zabiera zbyt dużo czasu. Na początek wlewam do miski oliwę (tyle, abym mogła zanurzyć całe paznokcie), a następnie dodaję łyżkę soku. Żeby działanie było szybsze, podgrzewam miksturę. Później wystarczy włożyć palce i to tyle. Trochę uciążliwe jest trzymanie dłoni w misce, bo trwa to około 20-30 minut. I jak na złość zawsze wtedy coś mnie swędziało i nie miałam się jak podrapać 😀
Kolejną recepturę zdradziła mi moja przyjaciółka. Za jej namową do szklanki wlewam ciepłą wodę i dodaję pół łyżki żelatyny. Muszę odczekać 10 minut, aż proszek się rozpuści. I robię analogicznie to samo, co przy miksturze z cytryny i oliwy. Ale ja odczuwam przy tym zabiegu lekkie ściągnięcie skóry, więc namaczam palce przez zaledwie 10 minut i czynność wykonuję raz w tygodniu.
W pielęgnacji płytki paznokcia wykorzystuję także słynną odżywkę z Eveline „8w1”. Co prawda jej recenzje są sprzeczne, bo jedne kobiety są nią zachwycone, a u innych wywołuje jakieś niekorzystne skutki. Ja jestem z niej zadowolona. Ale muszę zaznaczyć, że nie korzystam z niej non stop. Co jakiś czas robię sobie przerwę. Mnie wzmocniła paznokcie i teraz naprawdę trudno je złamać. A co dla mnie równie ważne, już nie rozdwaja mi się płytka.
Jeśli chcecie poprawić stan swoich paznokci, to koniecznie wypróbujcie moje sposoby. Poprawę zauważycie już po miesiącu, a może nawet wcześniej. Jeśli Wy też macie jakieś sprawdzone metody na piękne dłonie, to napiszcie o nich w komentarzach 😀
Dodaj komentarz