Nie ukrywam, że od wielu lat przedłużam rzęsy u kosmetyczki. Zajmuje mi to wiele czasu i pochłania dużą część mojego budżetu. W momencie kiedy trafiłam na kępki do samodzielnej aplikacji od Nanolash, po prostu musiałam je wypróbować!
Zawsze robiłam rzęsy objętościowe. Lubię mocny, wyrazisty efekt, który nadaje mojemu spojrzeniu niesamowitego wydźwięku. Kępki DIY Eyelash Extensions dostępne są w 8 modelach do wyboru, a opakowanie zawiera rzęsy w 3 rozmiarach: 10, 12 i 14 mm. Samodzielne stworzenie efektu typu Russian Volume? Jak dla mnie brzmi świetnie!
Kępki DIY Lash Extensions – wrażenia po otwarciu opakowania
Kępki DIY Lash Extensions dostępne są w pojedynczym opakowaniu – ja je wybrałam – ale także w formie zestawu do przedłużania rzęs. W nim znajduje się:
- sealer Nanolash;
- bonder Nanolash;
- remover Nanolash;
- aplikator/pęseta do rzęs ze stali nierdzewnej.
Jak wspomniałam, zamówiłam na początek samo opakowanie kępek do samodzielnej aplikacji. Trafiły do mnie estetycznie zapakowane i zabezpieczone. Po otwarciu opakowania zauważyłam, że:
- kępki są miękkie i elastyczne – duży plus za brak „sztuczności”;
- kępki DIY Lash Extensions posiadają cienki, czarny pasek – pozwala sprytnie zamaskować łączenie;
- rzęsy są cruelty-free i świetnie imitują naturalne włoski.
Jednym słowem, pierwsze wrażenia z kontaktu z produktem są wyłącznie pozytywne!
Samodzielna aplikacja kępek DIY Lash Extensions – jak przebiegła?
Producent gwarantuje, że kępki do samodzielnej aplikacji w domu można przykleić jedynie w 10 minut. Jeśli tak rzeczywiście jest… to kępki DIY Eyelash Extensions są produktem idealnym!
Zaczęłam aplikację od demakijażu oczu. Następnie:
- naniosłam na całość rzęs cieniutką warstwę bondera i odczekałam, aż nabierze on lepkości (około 30-60 sekund);
- chwyciłam kępkę i przykleiłam ją od spodu, około 1 mm od linii rzęs;
- całość lekko docisnęłam i nałożyłam sealer.
Na jedną aplikację wykorzystałam 4 kępki i faktycznie zajęło mi to mniej niż 10 minut. Pamiętajcie, że możecie wykorzystać nawet 5 kępek, jeśli zależy Wam na rzęsach Hollywood Volume!
Czy kępki DIY Lash Extensions trzymają się przez deklarowane 5 dni?
Wracając na chwilę do deklaracji producenta, kępki DIY Eyelash Extensions mają trzymać się przez 5 dni. Postanowiłam zaryzykować i wykonałam swoją aplikację przed tygodniowym urlopem.
Okazuje się, że po powrocie do Polski moje rzęsy do samodzielnej aplikacji dalej były na swoim miejscu! Nie wypadały, nie prostowały się i dalej były pięknie podkręcone. Faktem jest, że dbałam o nie w wyjątkowy sposób. Dla przykładu:
- spałam na plecach – nie chciałam narażać kępek na tarcie czy inne uszkodzenia mechaniczne;
- unikałam kosmetyków na bazie oleju – wiem, że może on niekorzystnie wpływać na kępki;
- regularnie przeczesywałam rzęsy – w ten sposób usuwałam z nich kurz i inne osady.
Moim zdaniem, odpowiednia pielęgnacja znacznie wpłynęła na przedłużenie trwałości całej aplikacji.
Chcę jeszcze zauważyć, że producent wskazał, że kępki DIY Lash Extensions są przeznaczone do jednorazowego użytku. Jednak po zdjęciu ich po urlopie, po kilku dniach założyłam te same kępki ponownie.
Uprzednio jedynie usunęłam przy pomocy removera resztki kleju. Oceniłam stan kępek i muszę powiedzieć, że nie zmieniły one swojej formy. Uważam, że bez problemu można wykorzystać je dwa lub trzy razy.
Przedłużanie rzęs w domu z kępkami Nanolash jest możliwe!
Przedłużenie rzęs w domu, dzięki kępkom DIY Lash Extensions, jest całkowicie realne. Produkt jest prosty w aplikacji, a także daje ogromne możliwości pod względem wykonywania stylizacji rzęs. Jednego dnia mogłam postawić na delikatne przedłużenie kępkami w rozmiarze 10 mm, a drugiego wykonałam stylizację objętościową z kępkami w rozmiarze 12 i 14 mm.
Sztuczne rzęsy bondingowe do samodzielnego przedłużania można wykorzystać ponownie. Dzięki temu opakowanie starcza na znacznie dłużej, niż deklarował to producent. Moja opinia o kępkach Nanolash jest pozytywna!
