Nadchodzi wiosna, słoneczne dni, długie wieczory i ciepłe noce. Postanowiłam przygotować swoją skórę na tę okazję, żeby wyglądała olśniewająco i promiennie. Przychodzę więc do was z testem nowości, która wpadła mi niedawno w ręce, czyli usuwającej przebarwienia maski z Orientany.
Orientana to moja ulubiona polska firma, która produkuje ekologiczne kosmetyki, na bazie naturalnych składników. Organiczna maska-krem do twarzy to produkt marki Orientana o innowacyjnej formule, naturalnym składzie i bardzo dobrym działaniu, na którym szczególnie zależy mi po zimie, aby przygotować moją skórę na ciepłe dni.
Innowacyjna formuła
Maska-krem z papai Orientana to bardzo lekki żel do twarzy, który ma delikatnie brzoskwiniową barwę, jest klarowny i niemal przezroczysty. Zamknięto go w standardowym, plastikowym słoiczku o pomarańczowym designie. Papajowy produkt pielęgnacyjny łączy w sobie właściwości maseczki (bardzo intensywne odżywianie) oraz kremu do twarzy (szybkie wchłanianie produktu). Orientana maska-krem nie ma mocnego, charakterystycznego zapachu – można określić go jako słodki, ledwo wyczuwalny. O tej masce mogę powiedzieć jeszcze trzy rzeczy – bardzo dobra wydajność, bardzo przyjemna aplikacja i brak tłustej warstwy po nałożeniu. Dużym plusem jest fakt, że maski z papai Orientana nie trzeba spłukiwać z twarzy, co odróżnia ją od innych maseczek do twarzy i znacznie uprzyjemnia korzystanie z tego produktu.
Składniki aktywne
Przyjemnym zaskoczeniem jest skład produktu. Maska-krem z Orientany opiera się głównie na ekstrakcie ze sfermentowanych owoców papai, który wzbogacono o ekstrakt z owsa tybetańskiego. Oprócz tych składników znajdziemy w niej również naturalny disacharyd z alg morskich, olej rycynowy, wosk z jojoba. Wracając do dwóch najważniejszych składników warto wspomnieć o ich działaniu. Papaja to bogactwo witaminy C i E, kwasu foliowego, minerałów (magnezu, potasu, cynku) i naturalnych antyoksydantów (luteiny, likopenu, argininy). Owies tybetański to natomiast gluten i polipeptydy.
Kompleksowe działanie
Orientana zachwala swoją maskę-krem z papai głównie jako odpowiedź na problem z przebarwieniami – produkt ma usuwać widoczne zmiany skórne, zmniejszać widoczność przebarwień, rozjaśniać piegi i ujednolicać kolor skóry poprzez unormowanie produkcji melaniny w skórze. To się rzeczywiście sprawdza. Zauważyłam, że moja twarz zyskała jednolitej barwy, na której mi zależało. Jak na maskę do twarzy przystało, to nie jedyne działanie. Maska-krem do twarzy z Orientany to również nawilżanie cery, skuteczne oczyszczanie, wygładzanie, uelastycznianie (delikatne zmarszczki znikają przy regularnym stosowaniu). Twarz zyskuje zdrowego wyglądu.
Dodaj komentarz